Odmiany kontrpocałunku

Podobnie jak doświadczony mówca wplata do rozmowy nowy temat, tak doświadczony kochanek zmienia tempo, szybkość, czas trwania i inne atrybuty pocałunku. Oczywiście czasami powtórzenie pocałunku identycznego z tym, jaki się otrzymało, okazuje się konieczne bądź warte zachodu. Na przykład, jeśli druga osoba jest nieśmiała, a jej pocałunki powściągliwe, możecie odczekać dziesięć sekund — sprawiając wrażenie, iż także próbujecie opanować ogarniającą was nieśmiałość — i odpowiedzieć równie skromnymi pocałunkami. Częściej jednak ma się ochotę na lekką odmianę. Powinna ona dać drugiej osobie niespo dziewaną przyjemność — podobną do tej, którą przeżywa, odnajdując w skrzynce pocztowej miłosny list. Na jego widok przyspiesza puls, serce wyrywa się z piersi, a wszystkie zmysły przygotowują się na przyjęcie nowych bodźców. Do waszych pocałunków wprowadzony został nowy element. I na tym właśnie polega cała zabawa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *