Widziałam pewną wysoko postawioną w swojej organizacji kobietę promieniowała serdecznością

Regularnie organizowała obiady w pracy i kolacje w domu, na które zapraszała członków kierownictwa na swoim oraz wyższym poziomie, łącznie z prezesem firmy. Kiedy powstawał jakiś kłopot wiążący się z podlegającymi im działami, kobieta po prostu dzwoniła do odpowiedniego kierownika i szybko załatwiała sprawę w cztery oczy. Wydawało mi się, że jest to naturalne rozszerzenie zasięgu działania jej towarzyskiego usposobienia, które dobrze służy pracy. Podobnie przyjazne stosunki można nawiązać poprzez grę w golfa. Zjawisko to firmy doskonale rozumieją, co znajduje potwierdzenie w opowiedzianej mi anegdocie, według której wschodząca gwiazda pewnej firmy, mężczyzna wytypowany do awansu, został na jej koszt wysłany na tygodniowy kurs do szkoły golfa w Kalifornii. Innymi słowy, hierarchie i sojusze, pozycja i powiązanie, są ze sobą nierozerwalnie związane. Próbując zrozumieć dynamikę interakcji, musimy te dwie siły traktować jako nierozłączne i współzależne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *