Zombieland cda

Pewna kobieta szkoląca ludzi interesu przybywających do Stanów Zjednoczonych uświadomiła sobie, że przeważająca liczba uwag krytycznych wypowiadanych przez nią oraz jej kolegów pod adresem kursantów jest skierowana do kobiet, szczególnie w mglistej dziedzinie „obecności zawodowej”. Szkoleniowcy częściej zwracali uwagę kobietom niż mężczyznom, że nie mówią wystarczająco głośno, że powinny przestać przekrzywiać głowę i spróbować mówić mniej piskliwie. Kilku kobietom powiedzieli, że ubierają się zbyt seksownie i zachowują zbyt kokieteryjnie, żeby amerykańskie środowisko ludzi interesu traktowało je poważnie. W pewnym sensie wyglądały zbyt „kobieco”. Były jednak także kobiety, które usłyszały, że są zbyt agresywne i szorstkie. Zadawały pytania bez żadnych wstępów, stawiały zbyt wiele natarczywych pytań, wcale nie przekrzywiały głowy lub robiły to w niejako agresywny sposób. Chociaż szkoleniowcy tak tego nie postrzegali, to można by powiedzieć, że te kobiety z kolei nie były wystarczająco „kobiece”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *