Muzycznie

A potem w jej uszach znowu zaczyna pulsować muzyka, rozbrzmiewa nowa, tak łubiana przez nią piosenka o prawdziwej miłości i wydaje jej się, że zaraz stąd uleci; wspina się na palcach, żeby przytulić się do całującego ją Richarda, wnika w niego coraz głębiej i głębiej, tak jakby wciągał ją nieodparty rytm; kochany Richard ze swoją krótko przystrzyżoną czupryną i pocałunkami, które chyba nigdy się nie skończą — och, jak cudownie zlewają się z muzyką, sprawiają, że Molly wstępuje w głąb samej siebie, a potem wychodzi na zewnątrz, żeby odnaleźć się w jakiejś baśniowej krainie. Zatapia się w pocałunkach niczym kamień spadający coraz niżej i niżej w głąb bezdennego jeziora, aż przestaje cokolwiek czuć i widzieć, i doznaje dziwnej przemiany. Wie, że nawet kiedy zamruga oczyma i umilknie jej w uszach muzyka, nie będzie już taka sama, być może nie będzie już tą samą Molly, co przedtem. Jakaś jej cząstka pozostanie na zawsze w tym pocałunku, pozostanie w tym bezdennym jeziorze, z którego niewidocznych głębin wzywa ją Richard — Richard i muzyka. Pocałunek muzyczny może wyzwolić niezwykłe emocje, sprawić, że poczujecie się romantyczni i seksowni; może dostarczyć doznań, których nie spodziewaliście się ponownie zakosztować. Powinniście wiedzieć, w jaki sposób muzyka wpływa na wasz nastrój, a potem pozwolić by ten nastrój wzbogacił wrażenia odczuwane przy pocałunku. Niezależnie od tego, czy jest to blues z walkmana, jazz albo muzyka klasyczna z płyt, czy też melodie country płynące z samochodowego radia, wielu kochanków przyznaje, że całując się lubią słuchać muzyki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *